Forum Interpol NYC Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Muzyczny eklektyzm
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Interpol NYC Strona Główna -> takie tam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
helicon
Roland



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:21, 15 Cze 2007    Temat postu: Muzyczny eklektyzm

Jako przedstawiciel osobników starszej daty, chciałbym zapytać młodzieniaszków: jak Wy to wszystko godzicie? Jak można mieć po jednej stronie półki Tool a pod drugiej Sistars (tak, tak znam taki przypadek).
Ja rozumiem, że na pewnym poziomie osłuchania muzykę dzieli się tylko na dobrą i złą. Ale mimo wszystko są jakieś granice.

Osobiście nie wyobrazam sobie jak mógłbym godzić wrażliwość wynikająca ze słuchania Interpol z dajmy na to HH czy techno, a tak też się zdarza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jocek bang bang
Leif Erikson



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:39, 15 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz różnie z tym bywa.
Są osoby, których gusta są jeszcze nie do końca wykształcone i błądzą, poszukują i trafiają na wymieniony interpol, ale jako osoby z takim gustem od czasu do czasu posłuchają czegoś odmóżdżającego. Jest to w miarę normalne.
Ja jakoś nie mam takich problemów. Zamknąłem się szczelnie w pewnym gatunku i od tego nie odbiegam. Nie mam też większych problemów z sisars czy innym gównem. Nie jest to tak, że jesli ktoś jest od Ciebie młodszy to słucha hh czy techniawy.
Są granice i ja się ich trzymam. Mój gust nie pozwala mi na odbiegnięcie od tego.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakuza_xD
Obstacle 1



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki

PostWysłany: Pią 23:50, 15 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz ttakie młodziki to słuchają albo tego co jest znane i czego słuchają starsi (Interpol, bo wiadomo że czego słuchają starsi przez młodszych postrzegane jest jako że tak kolokwialnie sie wyraże coś "cool" ;p), bo chcą zgrywać dorosłych a obok stawiają coś co dorównuje ich postrzeganiu świata, proste jak konstrukcja cepa techno, hh, albo inne śmieci na które dojrzały człowiek wymagający dużo więcej nie zwróci uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patrycja
Next Exit



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra/Miasto Doznań

PostWysłany: Pią 23:57, 15 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz są też ludzie, którzy słuchają takich bandów jak powiedzmy Interpol żeby przyszpanować na zasadzie "ale jestem alternatywny, słucham Interpolu itd", a tak naprawde to w domu po cichaczu słuchają jakiegoś gówna. Swoją drogą ja chyba się nie zamykam w jednym gatunku, bo słucham różnych rzeczy w zależności od nastroju, ale też chyba poza pewne granice nie wychodzę... no i to czego słuchamy nie zależy od wieku (zastanawiające ile masz lat skoro tak strasznie się postarzasz Wink ) Chociaż z wiekiem nabiera się muzyczneg doświadczenia- ja tak miałam. Większość z nas przechodzi przez tzw. okes wieśniaka, ale część później odbiega od tego szitu, a pozostali nadal babrają się w tym muzycznym gównie.

Ostatnio zmieniony przez Patrycja dnia Sob 0:00, 16 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amalie
Specialist



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 23:58, 15 Cze 2007    Temat postu:

a ja dzielę na dobrą i złą. szeroko pojmowany rock, trochę metalu, dużo elektro, pierwszy kaliber44 i łona, trochę klasyki... nie sądzę, że to kwestia wieku. raczej otwartość czy coś takiego. nie lubię się zamykać w jednym gatunku, bo nie chcę być potem do niego przypisywana, jakoś odkąd skończyłam 15 lat i wyrosłam z bycia "metalówą" okropnie nie lubię subkultur poza tym wiesz - jest hh i hh, dance i dance, pop i pop. jeżeli spodoba mi się jakiś kawałek z cyklu "polisz hip hop, dres i blokowiska" (co mimo wszystko jest raczej wątpliwe) nic mi nie broni słuchać go do woli.

a co do okresu wieśniaka i muzycznego eklektyzmu, to najfajniejsza byłam chyba mając lat 11 - słucham na zmianę rammstein, nirvany i jennifer lopez. i nie chodzi o to, że rammstein dla szpanu, a J.Lo cichaczem, tylko wszystko mi się tak samo podobało Cool


Ostatnio zmieniony przez amalie dnia Sob 0:01, 16 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakuza_xD
Obstacle 1



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki

PostWysłany: Pią 23:59, 15 Cze 2007    Temat postu:

Hej nie wierze że ktos w wieku gówniarza małego nie słuchal disco polo ;p nawet miałem neonaziste w klasie w liceum który się do tego przyznał ;p

I tak popieram, śmierć subkulturom Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amalie
Specialist



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Sob 0:02, 16 Cze 2007    Temat postu:

do jakiego wieku jest się gówniarzem?

ja nigdy nie słuchałam disco-polo! słuchałam backstreet boys.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakuza_xD
Obstacle 1



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki

PostWysłany: Sob 0:04, 16 Cze 2007    Temat postu:

to ja już wole "Jesteś Szalona" ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helicon
Roland



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:05, 16 Cze 2007    Temat postu:

Do czego zmierzam...
Wydaje mi się, że dawniej była właśnie tendencja raczej do zamykania się w pewnych gatunkach. Rock/metal, techno, rap, prostacki dance. I to nie było dobre. Strasznie ograniczało. Teraz jest większa wszechstronność słuchających. I to by było jak najbardziej OK, gdyby nie fakt, że (moim zdaniem) jest to niestety przejaw muzycznego konsumpcjonizmu. Podążania za trendami.

Ponadto, już wychodząc nieco poza temat mojego pierwszego postu, powszechna jest tendencja do hurtowego ściągania muzyki: ściąga dziennie 1 GB, ale słucha tygodniowo jednej płyty. To już dotyka wszystkich.

Inna kwestia, już zupełnie odchodząc od tematu, coś w czym celują przede wszystkim Britole, czyli w ciągu tygodnia wyciągamy z garażu na szczyt jakiś zespół po to by ich niemalże z premedytacją udupić przy drugiej płycie (to spotkało choćby The Music, Rezorlight, Starsailor i można by jeszcze wymieniać i wymieniać).

A wracając do tematu... Nie chciałbym, żeby ktoś odczytał ten mój topic źle: że niby młodzieniachy to są takie durne i nie potrafią się określić i łykają co się im pod nos podetknie.
Chodziło mi raczej o wywołanie dyskusji ogólnej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patrycja
Next Exit



Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jelenia Góra/Miasto Doznań

PostWysłany: Sob 0:06, 16 Cze 2007    Temat postu:

Ja też słuchałam Backstreet Boys i nie mogę sobie do dzisiaj wybaczyć, że lubiłam Cartera!!! What's the matter with me?! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helicon
Roland



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:08, 16 Cze 2007    Temat postu:

A ja zaczynałem od OMD i Roxette Very Happy... i Depeche Mode, ale to mi do dzisiaj zostało.

Ostatnio zmieniony przez helicon dnia Sob 0:10, 16 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakuza_xD
Obstacle 1



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki

PostWysłany: Sob 0:09, 16 Cze 2007    Temat postu:

Wiesz co kiedyś to był problem głownie dostępności. Słuchałeś tego co było najbardziej dostępne. Zamykanie sie w gatunku bylo konsekwencją tego co aktualnie imponowalo danej osobie. Później przyszedł internet i wszyscy odkryli cudowny świat muzyki alternatywnej, a wszysto inne wydało się blade i chujowe ;p

Odpowiedź prosta: Ewolucja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helicon
Roland



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:12, 16 Cze 2007    Temat postu:

No tak, ale z drugiej strony, kiedyś promowano muzykę, a nie zespoły/wykonawców, co jest nagminne teraz. Za ilością niestety nie poszła jakość.

Trochę nam się temat rozszerzył Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jocek bang bang
Leif Erikson



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:13, 16 Cze 2007    Temat postu:

Ja słuchałem namiętnie disco polo. I oglądałem disco relax. O!
Nie sprecyzowałem swojej wypowiedzi.
Nie jest tak, że słucham cały czas tzw indie i koniec.
Uwielbiam elektronikę i bandy typu pink freud czy kanał audytywny.
Nie jest to tak, że nie ma zróżnicowania, ale bez eklektyzmu każdy byłby ograniczony jak wkuwka od długopisu. Nie można się zamykać na inne gatunki, jednakże mówię tu o otwieraniu typu: O, to jest zajebiste, nowe brzmienia, niebanalne melodie.
helicon, chodziło Ci o osoby słuchające vivy itp? Czy może jakieś przykłady z forum?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yakuza_xD
Obstacle 1



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki

PostWysłany: Sob 0:14, 16 Cze 2007    Temat postu:

To dlatego że w pewnym punkcie wyczerpały sie pomysły na nową muzykę, a dużo prościej było wykreować ikony, z prostej przyczyny było to bardziej opłacalne, aczkolwiek nie powiem że mi się to podoba,chociaż zawsze trafi się ktoś wybijający się ponad tłum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Interpol NYC Strona Główna -> takie tam Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin