Selector Festival

tabakaaa

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaależ było zajebiście (wczoraj) !!!!!

więcej i bardziej konstruktywnie odezwę się po dzisiaj Very Happy

karmel

ejjj spotkaliscie sie wczoraj? (bylo zajebiscie, fischerspooner pozamiatali, jak zwykle)

ping pong

wygląda na to że się nie spotkaliśmy ;-)
a było zajebiście potwierdzam!!

jocek bang bang

a powiedzcie jak digitalism wypadli?

agnes

nie wzielam w koncu do zadnej numeru :]

podobno digitalism srednio wlasnie. btw mnie rozpieprzyl franz ferdinand, w ogole sie nie spodziewwalam tekiego energetycznego koncertu.

jocek bang bang

no to w takim razie jestem trochę mniej wkurwiony, że nie mogłem jechać, bo liczyłem głównie na digitalism.
A franze przecież przeważnie grają zajebiście energicznie.

rx queen

digitalism dali rade. ja tam ostro tanczylam caly set Very Happy

ale mistrzostwo to royksopp i orbital <3 i fischerspooner oczywiscie ;D zdecydowanie warto bylo jechac... chujowo wyszlo z tymi kartami alter kart. ale wiadomo, ze festiwal nie moze byc w 100 % idealny...

franzow jakos bardzo nie kocham, ale tez bylo cudnie Smile

ping pong

ja tylko na temat pierwszego dnia mogę się wypowiadać, acz tez słyszałam od znajomych, że digitalism w porządku, ale bez rewelacji, co mnie uspokaja, bo drugiego dnia też właściwie tylko oni mnie interesowali.

a pierwszego: franz ferdinand jak dla mnie bezkonkurencyjni, fischerspooner niesamowity! royksopp mnie zawiedli, bo chyba za dużo się po tym koncercie spodziewałam. jak dla mnie był to zupełnie zwyczajny występ, nic specjalnego. i nie wiem czy wy też macie wrażenie, że pan ewidentnie był pod silnym wpływem środków odurzających? darł się ciągle bezsensu....

ogólnie bardzo udanie, już się zastanwiam kogo zaproszą za rok ;-)
CocoRosie? zgadzałoby się z tradycją powtarzania gwiazd openerowych, i nie ukrywam, że byłabym bardzo za!

sonia

no ja od siebie dodam, że moim zdaniem całkowicie wymietli fisherspooner i dizzee, franze mnie znudzili (zdecydowanie nie czuję już tej chemii co kiedyś), chociaż ludziom się podobało, royksopp olałam.

drugiego dnia digitalism mega pozytywnie, nypc nigdy nie lubiłam za bardzo, więc poszłam na pikantne ziemniaczki, za to css mieli moim zdaniem problem z nagłośnieniem, bo muzyka i wokal ginęły jakoś w napieprzającym basie i za głośnej gitarze. jakoś tak nie mogłam się przez to skupić, a szkoda, bo grali naprawdę fajne kawałki z obu płyt. orbital nie znam, ale to co widziałam mi się podobało.

ogólnie festiwal się dobrze zapowiada, tylko następnym razem powinni zrobić większy ogródek piwny Wink

rx queen

i nastepnym razem koniecznie trzeba sie wczesniej konkretnie umawiac na spotkanie Very Happy

bo spontanicznie to malo kiedy wychodzi niestety...

ziemniaki z gastronomicznej zajebiste. jedyne wege jedzenie haha. daly rade ;p

karmel

najlepiej chyba Franz, ale to moze dlatego, ze podeszlam b. sceptycznie do tego koncertu. Fischer miod cud malina i orzeszki jak zwykle, Royksopp przezabawni :)
na dizzeem byl ktos? bo bauns byl ze hoho

ustawiamy sie jakos na Heinekenie? kto spi na polu?

Yakuza_xD

uważajcie na osty i zaburzenia podloza, oraz nie rozbijajcie sie pod lasem Wink

(chyba że przy Ziółkowskim).

To w ramach Heinekena ;]

Koivu

Na Heinekenie to ja śpię na polu Smile

Dzięki za rady Very Happy

ping pong

aśka

2010
Faithless

W sprzedaży są już bilety na Selector Festival. Karnet dwudniowy kosztuje (4-5.06.2010) 200 PLN. Pozostałe wejściówki: bilet jednodniowy (4.06 i 5.06) - 135 PLN. Bilety można kupić w sklepie internetowym Alter Art oraz w punktach sprzedaży sieci Ticketpro.